Dzisiaj wybraliśmy się z tatą na rozwadze,stawy zamarzniete w 100%.Na poczatek przywitał nas potrzos w liczbie 2 osobników,potem dzięcioł zielony i 6 saren przeprawiających sie przez zamarzniety staw,kurcze jak im sie to udało nie wiem bo tato tylko depnał noga i lód się załamał,nie musiał nawet całym cieżarem stawać a one przebiegły przez środek:,potem spotkalismy dz.dużego i średniego,oraz 3 gile i 2 bażanty.Na odrze setki krzyzówek,3łyski i samiec bielaczka,tato jeszcze widział 2 łabedzie nieme,kormorany w liczbie ok 20os.Na koniec pojawiło sie stadko szczygłów w liczbie 30os.wypad udany.

dziecioł zielony

dziecioł sredni

szczygły

myszołów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz