Ale na początek soborni wypadzik na kosorki .Pogoda dopisala słonecznie i ciepło jak na koniec drugiej dekady grudnia.Mimo zamarzniętych stawów jednych calkowicie innych częściowo to ptaków trochę było.Dominantem była krzyżówka ale i krakw nie brakowało.Doleciała też kolejna para helmiatek.
 |
| krakwy |
 |
| 2 parki helmiatek |
Kormoranów też nie brakowało jedne polowały na ryby inne suszyły się na brzegu stawu.
 |
| kormorany |
Na polach żerowało stadko szpaków ok 100 może więcej i 23 siniaki-jak widać ptaki coraz rzadziej decydują się na wędrówkę do ciepłych krajów.Z łąk podrywały się świergotki łąkowe.
 |
| szpaki |
 |
| siniaki dokumentacyjnie |
Tu chociaż można spotkać sarny-w tym przypadku koziołki po zrzuceniu parostków.
 |
| koziołki myszolów |
A tu gonitwa kruków za gawronem z pożywieniem
No i łabędzie nieme było kilka młodych z poprzedniego roku i tegoroczne z rodzicami
 |
| pogadamy na osobności:) |
To na tyle z wypadu. A podsumowanie? Rok można uznać za udany choć pogoda kapryśna i psuła plany to udało się wiosną poszwendać po wielu miejscach ,odnaleźć kolejne stanowiska storczyków, zdrojówki rutewkowatej, odkryć cirsium tataricum .Dzięki aplikacji inaturalist wprowadziłam prawie 3 tyś obserwacji ponad 1400 gatunków. Odwiedzałam głównie tereny w odległości 20km od domu..Jak wiecie czytając bloga i oglądając fimiki na moim kanale na yt nie przerwanie sprzątam moje okolice-teraz jest fajnie bo plastikowe butelki lądują w butelkomacie zamiast w worku co daje możliwość zarobku ,tacie tak się to spodobało, że chętnie w drodze na stawy zatrzymujemy się w jakimś miejscu i przechodzimy odcinek poboczy zbierając surowiec. Tak dla przykładu w tym miesiącu oddalam prawie tysiąc puszek i butelek i 35 butelek po piwie. Powoli pojawiają się kaucyjne to zbieranie kilogram puszek wyjdzie w cenie miedzi:)a ile łatwiejsza do pozyskania .a śmiecić i ta będą. Wiele miejsc, które posprzątałam już dawniej nadal jest czysta, inne czasem trzeba odświeżyć ale to już nie wory a jedynie ilość plecakowa .Są jeszcze miejsca ,które w niedługim czasie ogarnę. Plany na przyszły sezon są ale jak będzie z czasem i pogodą to zobaczymy byle zdrowie dopisywało.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz