sobota, 23 kwietnia 2016

objazdówka i Turawa

Wczoraj zrobiłam sobie objazdówkę rowerkiem choć dość mocno wiało ale jakoś dawałam radę.Najpierw kierunek na pola koło kapliczki a po drodze na ziemi wysypanej korą "rodzinka" smardzy-było ich sporo:)
Na polach tylko 2 bociany białe.Na stawie gold mazurki latające z materiałem do budek:)
Dalej kierunek na "szczakla" a tam fajnie siedział błotniak stawowy tyle,że go za późno zobaczyłam.Na samym stawie pusto tylko trzciniak darł dzioba:) Kolejne miejsce to stawy w Krępnej po drodze przy stawie dymówki zbierały materiał do budowy gniazd ale zawsze siadały tyłem pokazując tylko zadki:)W pobliskim domu jest stare gniazdo bociana na drzewie-tym razem siedział jeden na gnieździe:)
Na stawach pierwsze w tym roku muchołówki białoszyje ale nie skore do czekania aż je sfotografuję,sporo drobnych ptaków jak kapturki,piegże,kosy,piecuszki,był też dzięcioł zielony bez ogona:)Łabędzie jeszcze nie myślą o gniazdowaniu jedynie na nim przesiadują ale jajek niet:)
niemiłym akcentem były palące się trawy w 2 miejscach a na innych już widać,że jakiś czas temu też płonęły-na prawdę nie można użyć kosiarki?kawałek wykosili przy stawie a dalej czemu nie?
w drodze powrotnej jeszcze sprawdziłam łąki przy A4 a tam 14 pokląskw:)
a na słupie na mojej ulicy sierpówki znowu budują gniazdo:)
I jeszcze takie bonsaj na górze wapna:)
A dzisiaj wypad na zbiornik Turawski bo siostra ma weekend wolny:)Najpierw od strony Kotórza a tam ok 40 jerzyków moje pierwsze w tym roku,tak samo pierwsze mewy małe,rybitwy czarne,kwokacze,brzegówki i inne.
Potem zajechaliśmy od strony Szczedrzyka weszliśmy na wał i skierowaliśmy się w lewą stronę bo tam fajnie tokowały perkozy dwuczube.I tak stoimy a Marzena mówi,że fajnie by było podejść do brzegu a jak patrzę na zbocze wału a tam żmija zygzakowata-pierwsza w życiu widziana na żywo:)-szybko zrezygnowała z zejścia:)
ruszyłam ją statywem by troszkę się przesunęła to zaatakowała nogę z statywu-ale syczała głośno.Potem ruszyliśmy w drugą stronę bacznie patrząc czy nie wygrzewają się inne żmije.Przyleciało 2 piskliwce,gwarno w koloni śmieszki,perkozy dwuczube mają gniazda koło gniazd,pełno rybitw czarnych ale daleko,para płaskonosów,krakwy,łyski,kormorany,bielik,krętogłów,dudek,żuraw.
Odzywały się kumaki(żaby)a na płytkich wodach wśród szuwarów i drzew tarło chyba leszcza.
I widoczki-wypad udany pogoda dopisała.

6 komentarzy:

  1. Bardzo chciałabym zobaczyć pokląskwę :) Jeszcze mi się nie udało.
    Gratuluję pierwszego spotkania żmii, super zdjęcia. Aczkolwiek ja nie przepadam za jadowitymi wężami... bałabym się ją spotkać.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:)pokląskwy szukaj w tym samym środowisku co kląskawkę one zazwyczaj razem występują:)tez nie przepadam za jadowitymi wężami ale nie ukrywam,że chciałam ją spotkać kiedyś:)pozdrawiam

      Usuń
  2. Znów bogato - a ja heppy byłem jak mi się z rajdu po rezerwacie Debrza i Stawach Krzyskich udało jedno wspomnienie łyski przywieźć ;-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj pewnie więcej widziałeś bądź słyszałeś niż tylko łyskę:)Twoje wypady też bogate ale w inaczej pokazane:)pozdrawiam

      Usuń
  3. A beautiful and richly filled blog. The fungi in your first photo is very special to see. Sparrow with nest material is very nice. The small fire is not fun and it takes a lot of nature. Great to see the stonechat and is also photographed quite nice. And aiiiiiii .... a big snake. Beautiful drawing the snake.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. thank you Helma : ) snake nice but also on the distance :)

      Usuń