wtorek, 6 czerwca 2023

Czerwcowe wypady:)

 W miarę możliwości staram się odwiedzać pobliskie łąki ,które wykosili tam trochę bocianów się kręci ale na 14 widzianych tylko 2 miały plastiki w tym ptak obserwowany w zeszłym roku czyli Antoszka z nadajnikiem:)fajnie,że żyje.

Antoszka

Podjechałam na gold a tam fajnie tokował grzywacz.

grzywacz

Wekeend spędziłam na zielonej zatoce koło wsi Mokra.Była i w zasadzie jest tam żwirownia ale już taka mniejsza.Tam gdzie wcześniej wydobywali powstały stawy,część jest prywatna i zrobiona komercja na ryby i kąpielisko.Ptaków tam dużo ale owadów już mniej.Świeciłam na ćmy to tylko komary przyleciały:(Za to nietoperze latały nad głowami:)Jak na takie miejsca przystało to w wielu miejscach widać zwożone śmieci(od ubrań po odpady remontowe)-smutne to,że zarobili na wydobyciu a potem pozwalają na zasypanie śmieciami przecież to przenika potem do stawów czy wód guntowych.I niestety takie praktyki stosuje się w wielu żwirowniach:Przyjechaliśmy rano przed 8 chwile na rozłożenie się i ruszyliśmy z Marzeną na "zwiady" terenu po drodze spotkany zając i koziołek.

na takim polu rolnik zasiał kukurydzę

młody koziołek
I kolejne zające po drodze ,doszliśmy do skoszonej łąki a tam dużo gawronów i kilka kawek.


Kukułki też często się pokazywały nękając mniejsze gatunki,2 razy fajnie wilga przeganiała kukułkę:)

Co jakiś czas robiliśmy taki spacerek w różne strony wyrobisk.Tam też spotkaliśmy bociana posilającego się żabą.Miał obrączkę ale muszę spróbować z filmiku kadry wyciąć i zobaczyć czy da się cały numer odczytać.

Wieczorem pokazał się księżyc a że w pełni to ładnie wyglądał,odzywały się młode sowy,praktycznie całą noc.

Ranek był chłodny ale my nie zmarzli bo spaliśmy w aucie pod 2 śpiworami gorzej z Robertem:)bo siedział przy ognisku.
czernice o poranku

Na stawach były 3 pary łabędzi z 4,4,2 młodymi i gęsiówki egipskie-ten gatunek jest inwazyjny a obecnie jest na liście igo co oznacza,że w "eliminacji" z środowiska nie obowiązuje okres lęgowy.Tu para ma aż 10 młodych i przebywają w towarzystwie gąsiora domowej gęsi.Z tego co się dowiedziałam od pana co pracował na piaskowni to gęsi zostały wypuszczone z hodowli znajdującej gdzieś nie daleko i najpierw miały 2-3 młode.



I jeszcze łabędzie

w takim środowisku mają żyć:(
Udało się też spotkać turkawki ,sieweczki rzeczne, zimorodki ,remiza, rokitniczki, brzęczki ,cierniówki, żołny, błotniaki stawowe i łąkowego ,myszołowy, żurawie, kobuza ,wróble, krzyżówki, wodniki,kokoszki .Jak na takie stawy nie było perkozów a łyski ledwie jedna para.Była też jakaś czapla mniejsza od siwej ale nie zdążyłam zrobić fotki:(








A wczoraj zadzwonił do mnie kolega,że koło jego domu bociana poraził prąd:(pojechałam zobaczyć czy nie ma obrączek a sprawę zgłosiłam straży miejskie,która po chwili już przybyła na miejsce.

tego typu słupy zabijają dziesiątki ptaków z powodu braku zabespieczen.


i na koniec świergotek polny z okolicy obwodnicy gdzie powstaje farma fotowoltaiczna:(




1 komentarz: