niedziela, 1 maja 2016

Grabówka 1.05.2016

Dzisiaj,że wolny dzień wybraliśmy się na piaskownie do Grabówki.Jak zwykle wypad był udany choć krótki bo chodziliśmy zaledwie ok 4 godzin.Na samym początku spotkaliśmy 2 pary sieweczek rzecznych:)oto 2 z nich.
Dalej był łabędź niemy dość bojowo nastawiony:)
Były też gęgawy,zimorodek,perkoz dwuczuby,łyska i 3 samotniki.Obraliśmy kierunek w miejsce gdzie widziałam pędy skrzypu olbrzymiego i oczywiście trochę pobłądziliśmy ale w pewnym momencie usłyszeliśmy odzywające się rzekotki drzewne i ruszyliśmy w kierunku głosu.Były na niewielki oczku i tak gapiąc się na trzciny wypatrzyłam jedną-jaka to była radość pierwsze rzekotki wypatrzone w naszym regionie-dodam,że na wschodnich terenach nie miałam problemów z ich znalezieniem bo było ich dużo nawet na obrzeżach podwórka:).co się okazało przeszkoda w postaci głębokiej wody-na moje gumowce za głęboko ale czego się nie robi dla fotek:)
A potem sesja z udziałem rzekotki w międzyczasie przeleciał żuraw.
Po sesji poszliśmy dalej i słuchaliśmy pięknie tokującego świergotka drzewnego:)
Odzywały się kukułki,turkawki,dudki,trzciniaki,rokitniczki,kląskawki,pliszki siwe i pierwsza w tym sezonie wilga.W miejscu gdzie w zeszłym roku fotografowałam ptaki siewkowe dzisiaj były cyraneczka,krzyżówki,3 rybitwy rzeczne,2 śmieszki,4 gęgawy.Latał błotniak stawowy i myszołów.Ptaków jakby mniej ale to pewnie dlatego,że siedzą na gniazdach.
Potem przyszedł czas na kolejną sesję tym razem obiektem był zaskroniec.
A tu w pozycji obronnej-udawanie martwego i chowanie głowy.
A do sesji trzeba było zejść do poziomy obiektu fotografowanego:)
I na koniec szczotlicha siwa i przekwitnięty podbiał.

10 komentarzy:

  1. Nie widziałam jeszcze nigdy rzekotki i pewno bym też weszła do wody, aby zrobić zdjęcia. Natomiast raczej bym nie robiła zdjęcia zaskrońcowi z takiej pozycji jak Ty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki:) e tam ten był jeszcze dzieciak,tego drugiego co widziałam i chciałam sfocić to prawie jak zmija atakował:)pozdrawiam

      Usuń
  2. Jaka ta żabka śliczna i fotogeniczna :) Ja bym tak do tej wody nie weszła :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taka zimna nie była tyle,że gumowce i skarpetki mokre:)ale było warto.pozdrawiam

      Usuń
  3. Brawo!
    Ja wczoraj byłem nad Dunajcem - Śmieszek stado i dwa bażanty przekrzykujące się z obu stron rzeki - poza tym nic ciekawego, no ale to nie dziw Homo (non) sapiens wszystko stamtąd przepłoszył

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no tak jedni potrafią się zachować a inni to jak bydło z obory wypuszczone choć i ono potrafi się zachować-nie ma do czego porównać takich ludzi.

      Usuń
  4. No tylko Ty możesz zrobić tak fajną sesję zdjęciową , tak niemilusińskim stworzeniom :)))))))))))) Nawet ja nie mogłam oderwać oczu od żaby :D
    buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)wszystko po coś jest stworzone choć i ja nie wszystkie stworzenia lubię:)pozdrawiam

      Usuń
  5. Ależ tu się dzieje !!! Żabencja rzuca się w moje oczy najbardziej. te takie długaśnie (zaskrońce, żmije itp) omijam wielkim łukiem nawet zdjęciach. Zdjęcia ogólnie super. Podobają się.

    OdpowiedzUsuń
  6. Beautifully these tree frogs :-)
    I see several snakes, a grass snake and another snake. Brrrr ..... snakes are rather beautiful to see. The grass is very unique and the lint on your last picture very special.

    OdpowiedzUsuń