niedziela, 21 lipca 2024

Misz masz z terenu-bardziej owadzio

 Wiele miejsc mam już objeżdżonych za roślinami co nie znaczy,że mam wszystko ale prawie 2tyś lokalizacji i ok 580gatunków to fajny wynik jak na takie 2-5h wypady w teren. Buszowałam ostatnio po szczaklu  tak na spokojnie jak na upały.W młodniku bukowym spotkane 2 różnie "ubarwione" pomrówy 



Przy okazji poszukiwania pomrówów "znalazły" się i 2 butelki po trunkach:)Ale już jest fajnie czysto i jak ludzie nie będą śmiecić to nie będzie co sprzątać a jedynie podziwiać przyrodę.łażąc tak po lesie dotarłam do niewielkiego rozlewiska gdzie okresowo stoi woda a tam spotkamy paproć zachylnik błotny-ciekawie wygląda,jest jaśniejsza niż pozostałe gatunki paproci i szczerze nie raz tu byłam ale jakoś nie przypominam sobie by ta akurat tu była.


Na nieużytku koło gazowni setki pajęczyn zrobionych przez tygrzyki paskowane

charakterystyczna pajęczyna z zygzakiem
łaąki wykoszone ale warte przechodzenia za roślinami i trafiła się tojeść rozesłana i dziurawiec skrzydełkowaty.

inne liście niż u zwyczajnego a i kwiat trochę inny

Gozdzików pysznych też trochę przybyło co cieszy póki nie skoszą.

Wracając do domu taka chmura nad A4
ale nic z tego nie było
kolejny wypad odwiedziny kamieniołomu-sporo modraszków korydonów, nadobniki włoskie i kwietnik z ofiarą.Fajnie odzywałam się ropucha zielona .
kwietnik z muchą



nadobnik włoski
W zeszłą niedzielę odwiedziłam siorkę w malni a potem ruszyłam w stronę odry,na "podlanych" łąkach chodziło 6 bocianów w tym młode i 2 żurawie.powietrze już falowało bo w nocy padało.
dorosłe i młode


Na murze fajnie rosły zanokcice murowe

Na zasypywanej przez firmę tam się mieszczącą niecce można spotkać 2 gatunki szczeci pospolitą i owłosioną.Tą pierwszą widuję często a tą drugą mam 2 stanowiska to i na "emilówce".
szczeć pospolita


szczeć owłosiona
Wypadzik na kamieniołom i spotkana rusałka osetnik swego czasu pospolita a po wielkiej migracji kilka lat temu jakoś stała się sporadycznie obserwowana.

Znowu koło kapliczki na łąkach trafiłam na takiego smuklika muszę go zweryfikować czy to ten sam co na podwórku czyli smuklik szerokopasy.
A tu fotka smuklika szerokopasego -gatunek pierwsze stwierdzenie w 2020r.
pewny smuklik szerokopasy z mojego podwórka
Chyba czas trochę pobiegać za owadami:)może co ciekawego się znowu trafi.Pod autostradą w zasyfionej wodzie spływającej z jezdni o dziwo pływają cierniki-były tu odkąd pamietam w zasadzie ale myslałam, że już wyginęły bo kiedyś nie było tu czynnej autostrady a teraz te setki aut i spływający syf z drogi.
ciernik

jest nas więcej:)
I kląskawka z swojego rewiru
kląskawka
A dzisiaj objazdówka wygoda,czerwone górki,zakrzów i dom.W sumie niewiele się działo bo na wygodzie para kuropatw-fota straszna bo akurat telefon zadzwonił i nie zdążyłam zrobić fotki.
kuropatwa trochę widać
Przy biogazowni wzdłuż szpaleru drzew buszowały młode muchołówki szare i modraszki a na słupku siedział młody gąsiorek z długoskrzydlakiem w dziobie:)
mam konika

Z placu budowy było słychać świerszcze południowe takie odsłonięte piaszczyste tereny im doskonale odpowiadają.Potem trafił się koziołek i zając i praktycznie to było wszystko co można było sfotografować.
młodziak?

miał cierpliwość:)
To na tyle w tej dekadzie.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz