Nie wiem albo nie mam szczęścia do ptaków w tym sezonie albo brak cierpliwości dlatego też więcej czasu poświęcam roślinom ale może to i dobrze bo spotykam takie, których nie widziałam jeszcze .To zaczynamy :wybrałam się do lasu na wajchy sprawdzić czy są jagody ale nie było. W lesie wycinki i wycinki trudno przejechać bo drogi poblokowane zakazem wstępu:( a kolejne wizyty po skończonych wycinkach mocno przytłaczają bo tak naprawdę powoli nie ma gdzie chodzić-las milczy:(Chwilę pokręciłam się po lesie a tam spotkana kozia broda czyli szmaciak gałęzisty
i chyba wykwit piankowaty
Trzeba było naokoło wracać i jadąc polną drogą gdzie kładli jakieś instalacje po zruszeniu ziemi pokazało się sporo gatunków roślin nawet takich których nie widziałam i tak trafiła się kocimiętka właściwa.
Kolejny wypad to na łąki za gold ale po drodze fotka bocianów na gnieździe.
Za a raczej przed goldem jest fajna łączka usłana poduchami macierzanki, goździków kropkowanych , centuri pospolitej .Trafił się też wyjątkowy goździk albinotyczny i to w dwóch miejscach:)coraz więcej mam gatunków takich "odmieńców".
|
macierzanka i osadni megera |
|
odmieniec jak ja:) |
|
w towarzystwie "normalnych" |
Czyż taki widok nie jest piękny?
Motyli było sporo w tym paź królowej
W bardziej bujnych terenach sporo "koników" w tym miecznik ciemny.
|
znajdz konika |
Trafił się których z Adscita raczej ten pospolity ale nie często je widuję -lata wstecz był powiedziałabym pospolity i spotkać go na łąkach nie było trudno.
|
lśniak szmaragdek |
Obrałam kierunek na obrowiec a bardziej na łąki od tamtej strony. Przejeżdżając koło stawów zauważyłam w rowie doprowadzającym wodę ramienice, więc sobie wzięłam do identyfikacji bo dzień wcześniej pisałam z kolegą ,któremu zbierałam materiał do badań z naszych okolic a z tej lokalizacji nie miałam.Póki co bez oznaczenia ale raczej te najpospolitsze.
|
chara vulgaris? |
Towarzyszyła jej rdestnica połyskująca ,grążel żółty ,żabieniec babka wodna
|
grążel |
Wracając na skróty przez łąki natrafiłam na parę żurawi z jednym młodym już dość dobrze lotnym.
|
odległość bardzo duża |
A popołudniu mimo silnego wiatru pojechaliśmy z tatą na kosorki-wiatr jak na morzu trudno było aparat utrzymać.Największe skupisko ptaków na jednym z płytkich stawów.Tam małe sieweczki rzeczne,rybitwy młode lotne,śmieszki lotne i puchate kuleczki,samotnik,łęczak i czajki.
Szybko zawinęliśmy się do domu a przy okazji jeszcze chrzanu nakopaliśmy wszak to czas ogórków a ceny są jakie są:)Niedziela to wypad na lato kwiatów do otmuchowa. Małe zakupy zrobione choć nie jest to już to co kilka lat temu:( i przy okazji wizyta na zbiorniku otmuchowski ale pustki jedynie jaskółki, szpaki i młoda białorzytka.
I widoczek pochmurnego i deszczowego dnia.
Zobaczymy co przyniesie kolejna dekada choć narazie więcej prac w domu bo sezon słoikowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz