niedziela, 31 stycznia 2016

foto-czaty i kosorowice.

Na piątek wymyśliłam sobie,że pójdę wcześnie rano na zasiadkę na futro.Po drodze stado krzyżówek wracające z noclegowiska w sumie ok 300os.Dotarłam na miejsce i się usadowiłam wygodnie nakrywając się siatką maskującą i czekałam.Jako pierwszy wyszedł zając ale jeszcze za ciemnawo było stąd byle jaka fotka.
Potem w oddali widziałam sarny ale te postanowiły iść drugą stroną remizy:(i tak czekając do 9 postanowiłam zrezygnować z zasiadki tym bardziej,że pogoda była mglista i co chwilę zachodziło słońce.wracając spotkałam 2 sarenki i widoczek z tego poranka.
Pózniej pojechałam z siostrą na spacer to trafiliśmy na srokosza i polującego krogulca.
Wybraliśmy kierunek na kamieniołomy za wysypiskiem poszukując krzyżodziobów ale tym razem ich nie spotkaliśmy,za to były 2 wiewiórki:)i drobnica.
A w sobotę skoczyliśmy na stawy w kosorowicach a tam sporo krzyżówek,58 czernic,7 perkozków i 27 cyraneczek,były też czaple siwe,kormorany,potrzos,dzięcioł zielonosiwy i trochę drobnicy typu trznadle,potrzeszcze.Na prywatnym stawie pod piłę poszły topole:(A na fotkach widać jak postępuje wydobycie kruszywa.
rzeka Lutnia w dwóch kierunkach.
I ptaki:)

17 komentarzy:

  1. Zamarzłabym, pod tym względem jestem słaba. Nie wytrzymam godziny na zasiadce przy niskich temp.

    OdpowiedzUsuń
  2. Miło i ciekawie opisałas Twoje zasiadki,zdjecia cudowne,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zając i wiewiórka bardzo fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo podoba mi się zdjęcie zajączka i sarenek! Super kolorystyka. I ta kita wiewiórki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:)wiewióra nie chciała się obrócić:(pozdrawiam

      Usuń
  5. Zajączka zdjęcie fantastyczne. Wyprawa widać udana. Pozdrawiam i zapraszam do wzięcia udziału w fotograficznej zabawie na moim blogu! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Boa tarde, excelente momento fotográfico que se transformou em magia com resultado positivo nas belas fotos captadas.
    AG

    OdpowiedzUsuń
  7. Zasiadka zimą :-) dobrze, że już nie ma mrozów :-) W pierwszej chwili przemknęła mi myśl że położyłaś się i przykryłaś siatką :-)))
    Raczej wybrałaś pozycję siedzącą, przy jakiś krzaczorach pewnie i wyszły ciekawe kadry. Zające rzadko mi się trafiają a jeśli już to z daleka, zimą nie sfociłem żadnego. O i jeszcze ruda, sprowadziła się pewnie w tą okolicę.

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie już teraz wybieram siedzenie,ale wcześniej zdarzało się,że leżało się przy -15.Teraz siadam na krzesełku,pod siatką nie jest za ciepło lepsza byłaby stała czatownia ale nie mam takiego terenu na własność,więc trza tak działać.No właśnie nie wyszły prócz tego co na blogu to nic więcej się nie działo-sarny poszły na "emilówkę",a ruda z innego miejsca:)pozdrawiam

      Usuń
  8. Zając , sarny, wiewiórka i ptaki, to miłe spotkania na spacerze :)

    OdpowiedzUsuń
  9. A very nice and varied blog.
    The shrike is great, the deer in the beautiful warm light are also fantastic and the squirrel is superb :-)

    OdpowiedzUsuń