piątek, 3 marca 2023

Wiosna powoli puka do drzwi:)

 Wiosna blisko ale mrozik trzyma i choć ostatnie dni były słoneczne to dało się w teren jechać i conieco zobaczyć.W domowym ogrodzie krokusy już pięknie kwitną ,pszczoły też latają.Na foto akurat leśne spotkane pewnie wyrzutki z ogrodu.

krokusy ściezkowe:)

Do domowego karmnika mało ptaków zagląda,są takie godziny kiedy ruch jest większy ale to tai ptasi standart miejscowe wróble,sierpówki i przylatujące szczygły i dzwońce,sikor mało ale są.
Jest też krogulec ale nie widuję go tak często jak rok czy 2 wcześniej.

W poniedziałek wybrałam się o poranku w teren i tak jadąc rowerem coś z boku w krzakach zachrumkało i okazało się,że buszowały tam dziki:)chyba z 13 emocje spore:)

Na polach słychać skowronki choć nie jest ich jakoś specjalnie dużo ale co się dziwić jak coraz bardziej zabudowujemy pola,nieużytki to gdzie mają żyć?

Trznadle też śpiewają oznajmiając swoją obecność.

Sarny coraz śmielej wychodzą na pola bo koniec polowań na nie.

powoli zmieniają sierść na wiosenną
Przyleciały szpaki w swoje rewiry.

kwitną bazie czyli wierzba

Chodzę ostatnio dużo po zakamarkach gogolina i okolic-tam gdzie wcześniej nie byłam,w niektórych miejscach można znaleźć międzywojenne czy powojenne artefakty typu butelki,słoiki,ceramikę-szkoda,że wiele z tych rzeczy jest uszkodzonych ale i trafia się całe tylko trzeba czasu na szperanie:)
Wczoraj miałam spotkanie z muflonami-tak śmiesznie stanęły jakby była jedna z 3 głowami:)
muflony trzy:)


I tak już z 2 lata tylko w trójkę bo tryka odłowili z kopalni a do kolejnych to za daleko. Te mają swój rewir i czasem zapuszczają się trochę dalej w jedną czy drugą stronę .Jeszcze trochę i wrócą ptaki to będzie więcej do pokazania .Cały czas "meczę" swoje okolice więc ubogo .Jakieś tam filmiki na yt są ale też słabo z zwierzyną, większość moich miejscówek jest obecnie wycinana to nie ma gdzie wieszać kamerek  może na śmieciarzy na ten czas hehe



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz