Szybko robi się ciemno i po pracy trudno wyskoczyć w teren. Udało się w jeden słoneczny dzień pojechać nad odrę do Obrowca. Jednak nim doszłam do tempelbergu juz było szaro.Po drodze na polu 8 saren.
 |
grzbiet ją swędział:) |
Widok na grodzisko tempelberg
 |
grodzisko tempelberg |
Zaczęły zlatywać się wrony siwe na noclegowisko blizej wioski-naliczyłam 135os.
 |
wrony siwe po ciemku |
I zrobiło się ciemnawo.
 |
widok odrzański |
W sobotę wybraliśmy się z kolegą połazić po niewielkim lesie ale zanim przyjechał po mnie podwórko odwiedził krogulec.
 |
krogulec na kalinie |
Gdy poleciał ,przyleciały szczygły i dzwońce.
 |
dzwoniec i szczygieł |
No więc ruszyliśmy w teren,najpierw do stepowego karmnika dać jeść ptakom a potem do celu.Fajne potęzne dęby tam rosną,chodząc po lesie zbierałam napotkane butelki czy puszki by przyjemniej się następnym razem spacerowało.
 |
dąb na łące |
Poszliśmy do 2 remiz z których tez wyniosłam butelki i złom w postaci słupka,kanki i garnka-takim sposobem remizy stały się czyste:)Jeszcze idąc do auta z rowu wyciągnęłam miskę.Włozyliśmy to do bagaznika i poszliśmy w drugą stronę -tam ciekawe tereny ale niestety trochę śmieci tam zalega:(
 |
kres dębu z kozyscią dla innych |
I leśne drzewa sporych rozmiarów.Fajnie się tam chodziło bo las poprzecinany rowami z wodą choć nie we wszystkich,spotkane dziki i jelenie.
Wracając do auta jeszcze weszłam na górkę a tam przy drzewie stary zrzut jelenia:)czyli znów nie na pusto:)po drodze jeszcze złom wpadł w postaci wiaderka i jakieś misy/wanienki.Takze ćwierć auta zapakowany złomem(nie udało się wszystkiego zabrać bo za daleko do noszenia:(.
 |
ogryzek:) |
A dzisiaj skoczyliśmy na 2h nad drę na ryby.Po jakimś czasie na przeciwnym brzegu zobaczyłam auto,spłoszyło stado łabędzi i przyjechali blisko nas.Wysiadło z auta 3 myśliwych z psem i po chwili oddali 3 strzały do kaczek(jedną upolowali)-zastanawia mnie czy mogli tak blisko innych ludzi polować?Widzieli ich bo stali na główce,co innego jakby byli po tej samej stronie wtedy strzelają w stronę gdzie nie było ludzi.potem pojechali dalej i tam tez raz strzelili.
Na polu pasły się 2 sarny i 7 łabędzi i czapla siwa.
 |
sarny |
 |
młodziaki na śniegu w deszczowej pogodze |
Nic się nie działo to pojechaliśmy do portu w Choruli tam tez ryby nie brały.Poszłam zobaczyć na odrę a tam w zadrzewieniach stadko raniuszków a na wodzie 4 perkozki.Bobrowi ostatnio rozwalili tamę jak czyścili rów-teraz ją odbudował i znowu fajnie jest spiętrzona.
 |
fotografują nie patrz:) |
 |
perkozek |
 |
bobrza tama |
To na tyle -zobaczymy co przyniesie ten tydzień.Zapraszam na kanał yt na filmiki o borsukach i mix leśny:)