niedziela, 10 grudnia 2017

Domowy karmnik,j.otmuchowskie i emilówka

Zima przyszła choć na przemian z jesienią to do karmnika sporo ptaków zagląda.Z ciekawszych 2 sosnówki,grubodziób,szczygieł,czasem pokaże się kowalik.A jak trochę śniegu nasypie to i trznadle przylatują.Oczywiście standartem w karmniku jest wróbel,mazurek,sierpówki,zięby,sikory bogatki w tym sezonie dość licznie przylatują i 3 modraszki.kosy narazie tylko się pokazują ale widocznie póki co maja co jeść.Hitem była czeczotka,której to w tym roku mamy nalot i słychać ją niemal wszędzie:)
Jakoś pod koniec listopada odwiedziliśmy też zbiornik Otmuchowski a z ciekawszych zauszniki,nur rdzawoszyji i jeden nie oznaczony,kaczka dziwaczka-czyli mieszaniec cudokaczki z innym gatunkiem.ale szału nie ma w porównaniu z poprzednimi latami ani siewek nie meldowali za dużo bo woda nie była spuszczona-także w tym roku jakoś nie ma gdzie specjalnie za ptakami jeździć-pozostaje odległy o 160km rezerwat stawy milickie.
W tygodniu miałam popołudniówki i udało mi się skoczyć na emilówkę bo dawno nie byłam a tu zaskoczenie bo wody przybyło-zwierzęta wykorzystują to miejsce jako wodopój ale i jest śmiertelną pułapką bo myśliwy urządził sobie tu stanowisko do polowania(mniej więcej z tego miejsca gdzie ja stoję robiąc tą fotkę),w dole w zeszłym roku było tam wysypywane zmielone zboże....a tego dnia co byłam była czaszka i reszta kręgosłupa młodego dzika sądząc po szablach.

8 komentarzy:

  1. U nas jest tak zmienna pogoda, że jeszcze nie dokarmiany ptaków. Piękne zdjęcia :D buziaki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas tez pogoda zmienna ale jak zaczełam w połowie listopada to juz dokarmiam.Narazie spokojnie z 10kg słonecznika zeszło a mam jeszcze ponad 100:).pozdrawiam

      Usuń
  2. Nasze kochane trzy gołębie takie głodne, lubię patrzeć, jak wcinają. :) Przepiękne zdjęcia. Pozdrawiam, miłego dnia. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie sierpówek z 30,w poprzednich latach dochodziło nawet do setki:)A od 3 dni przylatują 2 szczygły:).pozdrawiam również miłego dnia:)

      Usuń
  3. Nienawidzę myśliwych dzisiejszych jak zarazy. Nie wierzę w ich intencje i żadem mnie nie przekona, że maja pozytywne działanie.
    Nigdy nie widziałam czeczotki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie:)A czeczotki szukaj tam gdzie są jakieś niużytki a nawet przy poboczach dróg-lubią dziewannę i nasiona wszelkich tak zwanych chwastów.W tym roku jest ich duzo wszędzie:)pozdrawiam

      Usuń
  4. I jak tu szanować myśliwych?!
    Fajnie masz z tym karmnikiem, ja nie wysypuję u siebie nic, bo bym nie mógł zagwarantować że koty od sąsiadów krzywdy nie zrobią, wprawdzie pies je goni, ale to zawsze ryzyko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie da się ich szanować-dużo chodzę po lasach i sporo uchybień widuję:(Do mnie też czasem kot zajrzy ale karmnik jest wysoko a kota bardziej interesuje kompostownik:)2 lata temu miałam postawiona czatownie w ogrodzie ale akurat był rok kiedy mało gatunków przylatywało.W tym sezonie może od stycznia skuszę się na leśną czatownię.pozdrawiam

      Usuń