Za wiele się nie działo przez ostatni tydzień bo pogoda deszczowa .Pod koniec tygodnia wzięłam 2 dni wolnego i w czwartek pojechałam z tatą na ryby,trochę nagrywałam rybki a w międzyczasie chodziłam wzdłuż wału zaglądając na owady tam latające .Niestety coraz mniej kwitnących roślin na wale jakby ustępowały trawom. O każdy kwiatek "walczą" zapylacze z motylami.
vanessa cardui |
Bywając w tej okolicy często,nie sposób nie zauwazyć często przelatujących w te i z powrotem czapli siwych.
czaple siwe |
sarna |
Przed zmrokiem usłyszałam takie chrupanie-okazało się,że pod drugim brzegiem bóbr sobie zajada galązkę:)mając baldachim z ziemi.Niestety ciemno juz było,filmik jako tako wyszedł.
Podwórko odwiedził biegacz i to nie byle jaki bo Biegacz zielonozłoty jak dobrze oznaczyłam,spacerował po chodniku:)
A niedziela to wypad na kosorowice-tato wstał przed szóstą zrobił śniadanie i przyszedł bym wstawała bo jedziemy na kosorki:).Standartowo zapakowaliśmy chleb i kiełbasę bo jak tak bez ogniska i pieczonych kiełbasek:)Na początek rodzinka łabędzi-mało w okolicy przychówku:(
łabędź niemy z pull |
Mewia wyspa tętni życiem,naliczyłam ponad 20 maluchów w różnym wieku od prawie lotnych po maluszki.
perkoz dwuczuby |
Na odsłanianej nowej niecce jaskółki brzegowki próbują wykorzystać okazję kopiąc norki na skarpie.
brzegówki |
okonie |
szczupak |
Potem pojechaliśmy do portu a tam sporo gołębi z lotów,które nie dotarły do gołębnika
nawiązują się miłosne kontakty:) |
W wodzie można było zobaczyć bolenie sporych rozmiarów i tołpygi niczym odkurzacze wciągające wszystko co pod pysk wpadnie.
Sieweczki nadal są ale nie wiem czy wszystkie młode bo widziałam 2 z 4 które były.
mała sieweczka rzeczna |
Faaajne obserwacje
OdpowiedzUsuń