niedziela, 5 stycznia 2020

Żegnaj Karliku i obserwacje noworoczne

No niestety szybciej to poszło niż myśleliśmy-Karlika już z nami nie ma:(Zaraz po nowym roku go wycięli-nic nie dało się zrobić:(filmik na kanale yt.Smutne to,że tak szanujemy naszą historię przecież on dorastał razem z miastem i koleją-kto wie czy nawet nie był posadzony dla upamiętnienia tego wydarzenia a tu bezduszna pkp go wycięła:(
Tradycyjnie 1.01 pojechaliśmy na jezioro pławniowickie a tam sporo gesi w tym bernikla białolica,kilka bielaczków,gągoły,perkozy dwuczube,czaple białe i siwe,uhle i wiele innych ptaków-było na co popatrzeć.Na dzierżnie dużym wyjątkowo były pustki ledwie kilkadziesiąt krzyżówek,więc wróciliśmy jeszcze na pławniowice.Spotkaliśmy jak co roku kolegę,trochę pogadaliśmy.
Kolejny dzień to wypad na pobliskie pola a tam sporo szczygłów,kilka makolągw i mazurków
A potem pojechałam z tata na gęsi-oj było na co popatrzeć-ok 3tyś co prawda rodzynków żadnych nie wypatrzyłam ale i tak wyjątkowo spokojne były co dało możliwość dokładniejszego przelukania stada.
Sporo drobnicy było jak potrzeszcze,sierpówki czy mazurki,trafił się taki bażant.
A sobotni dzionek tez spędziłam w terenie i też na gęsiach,tym razem kolega wypatrzył berniklę rdzawoszyją-niestety foto tylko praktycznie zadka wyszło.Fajnie stado przepłoszył młody bielik-w sumie było ok 6tyś.
Kawałek dalej na polach żerowały siniaki aż 80 to gatunek coraz liczniej zimujący u nas z powodu łagodnych zim.Pojechaliśmy jeszcze w okolice Agnieszczyna a tam myszołowy zwyczajne i włochate,były też sarenki.
I jeszcze taki pozytywny widok mianowicie takie słupki dla drapieżników polujących na gryzonie.Niestety wielu rolnikow stosuje trutki wysypując je tonami na pola co oznacza,że giną gryzonie,to co się nimi żywi ale i my się trujemy bo przecież to zostaje w glebie a potem dostaje się do roślin:(

3 komentarze:

  1. Dzisiaj spacerując po nicości z lasu bo budują autostradę dumałam właśnie, że za mało zdjęć zrobiłam drzewom i temu niby lasowi, który był jeszcze 12 miesięcy temu... bo już tylko na zdjęciach jest... źle mi z tym wszystkim, z tym brakiem szacunku do przyrody, koszmarek komunikacji... źle mi...
    Rób jak najwięcej zdjęć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeźwo patrząc to lepsza jedna dobra autostrada, z zielonymi przejściami dla zwierząt i ogrodzeniami, niż kilka dróg lokalnych, na których zwierzęta są zabijane masowo przez samochody.

      Usuń
  2. Tak jak u nas na lądowisku aeroklubu - truli nornice - zginęły pustułki i koty... nornice mają się w najlepsze!

    OdpowiedzUsuń