niedziela, 8 listopada 2015

Takie tam z tygodnia:)

Oj znowu taki tytulik bo to co miało być nie wypaliło,ale o tym pózniej:) Na początek poranny wypad w tygodniu na okoliczne pola,poza sarnami pusto czyli standart:)
Czwartek to wypad do lasu w Munie po drodze zahaczając o skup złomu:)W munie najliczniejsze dzięcioły duże i drobnica choć tej mało.Pochodziłam po ostępach ale niewiele było do fotografowania-trafił się chrobotek palczasty(Cladonia digitata) i pustułka pęcherzykowata(Hypogymnia physodes).
A także paproć czyli wietlica samicza(Athyrium filix-femina)
W piątek to wypad rowerowy w okolice starej świniarni a tam dzięcioł zielonosiwy(Picus canus)
Na golcie młode ładnie wyrosły-zostały same a rodzice już sobie latają po okolicy.
sobota miała być kolejnym wypadem na stawy milickie z kolegami z kędzierzyna czyli świetnym towarzystwie-jednak "coś"chciało by wypad stał się złym wspomnieniem.Dojechaliśmy już do miejscowości Sanie-jednak minęliśmy skręt do tej miejscowości i chcieliśmy zawrócić skręcając w podwórko jednak w tym czasie rozkojarzona pani przysoliła nam w tył:(Na szczęście nikomu nic się nie stało,pani jechała z psem na wystawę-na szczęście i labradorce nic się nie stało-pani tym autem już nie pojechała a my z wgniecionym zderzakiem i bagażnikiem przywiązanym sznurkiem wróciliśmy do domu. Dzisiaj mimo wiatru pojechaliśmy na stawy w Krępnej a tam standart czyli łabędzie,raniuszki,kwiczoły,kosy,sikory i kormorany.Na foto góra Św Anny
Potem pojechaliśmy na "Szczakla" a tam para łabedzi niemych,w lesie odzywał się dzięcioł zielony i kowalik a tak pusto żadnego futra:(Po drodze polujący srokosz.Widoczek jesienny:)
To na tyle,może w tygodniu uda mi się cosik fajnego uchwycić-wszak mam popołudniowe zmiany to poranki w teren:)

6 komentarzy:

  1. Pech, ale najważniejsze, że Wam się nic nie stało. Ja orałem w sobotnie dopołudnie Grabówkę.
    Pozdro.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dokładnie, auto się wyślecie, ale stresujący dzień na nic się potem zda. Wycieczka jednak była udana :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie ma to jak rozpocząć dzień od spaceru z Tobą :) Dzień dobry :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Miała być wycieczka, a było przykre zdarzenie. W innych dniach wycieczka była jednak udana. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miała być wycieczka, a było przykre zdarzenie. W innych dniach wycieczka była jednak udana. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. A gorgeous autumn blog.
    Ferns are very beautiful. Your red cup lichen heath or matches are really great. I love you very much there :-)

    OdpowiedzUsuń