24.04 odwiedziliśmy rezerwat-dawno tam nie byliśmy a pandemia nie ułatwia możliwości przemieszczania się. Pojechaliśmy wcześnie rano zanim ludzie wypełzną z domów na spacer. Na parkingu pusto tylko 2 kampery. Rozwrzeszczane śmieszki było już słychać z parkingu:)Ptaków było sporo choć liczebnościowo nie aż tak nie licząc śmieszek.Pierwsze foty to gęgawy i fajne obserwacje głowienek tokujących.
|
gęgawy i głowienka |
Sporo było też hełmiatek ale dość daleko się trzymały.
|
hełmiatka |
Poszliśmy na wieże widokową i dostrzegłam gęgawy z młodymi,było kilka par z maluchami w róznej wielkości..
|
gęgawy i maluchy |
W zadrzewieniu rozbrzmiewał śpiew muchołówki białoszyjej nie jedynej w tej okolicy.
|
muchołówka białoszyja |
Nacieszyliśmy się widokiem ptaków w tej części i powoli ruszyliśmy spowrotem by iść na kolejne stawy.Po drodze na wyspie siedziała gęsiówka egipska-gatunek inwazyjny i coraz częstszy nad naszymi zbiornikami.
|
gęgawa i gęsiówka egipska |
Sporo było pospolitych ptaków jak perkoz dwuczuby, czernice czy łabędzie nieme.
|
perkoz dwuczuby |
Zawsze jak tam jesteśmy to czekamy na spotkanie z wiewiórkami to taki "gatunek"który musi być zaliczony w tym miejscu:)I tym razem nie zawiodły choć strasznie ruchliwe były a i przystawały zazwyczaj pod słońce.
Kolejnym gatunkiem hodowlanym ,który tam spotkaliśmy była gęś łabędzionosa pewnie gdzieś z gospodarstwa się tu zawieruszyła,są też krzyżówki prawie czarne to tez drób hodowlany.
|
gęś łabędzionosa |
Pojechaiśmy na wielokąt ale tam szału nie było stawy napełnione fuul więc siewkowe gdzieś na poldery wywiało.z ciekawszych sporo płaskonosów było i gęgawa,która podpadła łabędziowi bo ją ganiał po stawie.
Przy drodze siedział psiak kundelek ale nie wiem czy wyrzucony tu czy moze gdześ z pobliskiego domu tu przydreptał.W sumie bardziej to pierwsze:(smutne to,ze ludzie tak traktuja zwierzeta :(
Piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńCo z tym psiakiem? Zawiadomiliście kogoś?
Nie bo po podobnych sytuacjach choć trudna decyzja ale odpuscilam interwencjie.tym bardziej że w innym województwie to trudno potem cokolwiek wytłumaczyć.a niestety instytucje w weekendy nie funkcjonują sprawnie i nieraz godzinami trzeba czekać na kogokolwiek.
UsuńSzkoda że nie dodałaś zdjęć z widokiem na rezerwat, ale ptaszyska też ładne. Siwa wiewiórka super ;-)))) Robisz wspaniałe wyprawy, widać, jak to lubisz.
OdpowiedzUsuńWitaj postaram się zmontować filmik z rezerwatu.troche chaotyczny ale pokaże rezerwat jak wygląda.w lewym górnym rogu jest link do filmików na yt.lub w wyszukiwarce wpisać moje imię i nazwisko.pozdrawiam
Usuń