Dzisiaj wybrałam się rano do czatowni i było warto poza standartami jak sójki,sikory,sroki przyleciał myszołow:)W oddali siedzial krogulec a kruk zrobił 2 kółka nad nęciskiem.były też sarny ale chyba w jakiś sposób mnie zwietrzyły bo strasznie wąchaly powietrze,jedna ruszyla w kierunku budy by po chwili zawrocić i uciec:)
myszołów
myszołów
sarny
sroka
sojka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz