poniedziałek, 7 grudnia 2015
Z terenu:)
Dzisiaj za wiele nie będzie ale mam nadzieję,że ciekawie.W sobotę rano wybrałam się w jedno moje dość często odwiedzane miejsce zwłaszcza w okresie wiosenno-letnim:)Celowo nie piszę gdzie bo to co pokażę-niektórzy w zły sposób mogą wykorzystać:(
A wiec najpierw szliśmy spacerkiem po leśnej drodze podziwiając przebijające sie promienie słońca i wszędobylskie kowaliki:)
Dużo jeszcze lata Operophtera sp.to typowo jesienne motyle.
Wiele starych zmurszałych drzew porośniętych jest mchami,grzybami i porostami-tworzącymi klimat tego miejsca.
Doszliśmy do miejsca podmokłego i nagle usłyszeliśmy dziki-wszak maja teraz huczkę(czyli ruje).Ja miałam kompakta a Marzena lustro-tyle,że nie przestawiła ustawień stąd fotki trochę nie wyrazne.Ja wdrapałam się na pobliskie drzewo by spokojnie obserwować watahę dzików a siostra postanowiła z ziemi je oglądać mając za sobą drzewo awaryjne:)Raz u niej był tak blisko,że nie zmieścił się w kadrze:)
Mi nic nie wyszło bo miałam je pod słońce:(
Jeszcze foto-zagadka czy widzicie na tym foto jakiegoś zwierza?
A wczoraj tylko spacerek po polach ale przy wietrze,który dość mocno wiał niewiele ptaków latało prócz myszołowów i stadka dzwońców.
Popołudniu tato przebrał się za mikołaja i pojechaliśmy do bratanicy:)Wcześniej mówiła,że siądzie mikołajowi na kolanach,że będzie się z nim bawić klockami ale jak przyszedł to mina była do płaczu:)dostała prezenty,mikołaj podziękował za guzik,który zostawiła u mnie w pokoju na oknie.I jak poszedł to już z wielkimi emocjami opowiadała o tym spotkaniu:)i oczywiście do wieczora zabawa z ciocią:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Lisiur się fajnie wkomponował - gratuluje spostrzegawczości.
OdpowiedzUsuńjeśli masz na myśli lisa to zła odpowiedz:)pozdrawiam
UsuńNo fakt po powiększeniu zdjęcia...
Usuńa na pierwszy rzut oka, widziałem tam lisa... może to kwestia zafiksowania na lisach, bo sporo ich ostatnio widuje?
Wygląda, że stoi tam coś z rogami :) Mikołaj fajny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Brawo za spostrzegawczość:)to jeleń:)wybiegł też fajnie na mniejszą gęstwinie ale kompakt nie poradził sobie z ostrością:(pozdrawiam
UsuńNa zdjęciu to moim zdaniem jeleń. A dzika to bym się przestraszyła:)
OdpowiedzUsuńHejka :)
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do wyróżnienia, jeśli masz ochotę na zabawę to gorąco zapraszam :)