czwartek, 25 kwietnia 2013

wczorajsze i dzisiejsze obserwacje

Wczoraj wybrałam sie rowerkiem na gogolińskie wysypisko smieci zobaczyc jak sytuacja z mewami ale mało juz zostało-naliczyłam ok 50os.Potem podjechałam jeszcze do okolicznego lasu a tam dzięcioł zielonosiwy,głos turkawki,i pospolita drobnica.fajnie ganiały sie motyle cytrynki:)Bardzo duzo fiołków,zawilców gajowych i przylaszczek.było jeszcze cos takie kolorowe-szkoda,że nie miałam kompakta bo lustrzanka kiepsko sobie radziła z ustawieniem ostrosci:( dzisiaj pojechalismy zobaczyc co sie dzieje ciekawego na "szczaklu"sporo drobnicy,trzciniaki,trzcinniczki,słyszana wilga.zaskoczeniem było brak zaskronców i żab,w zeszłym roku o tej porze to aż sie gotowało od zaskrońców.Potem podjechalismy na czerwone górki na samym oczatku zebralismy te butelki(kilka postow wczesniej) do worka i zapakowalismy do auta a potem poszlismy spokojnie posiedziec miedzy stawami i czekac co ciekawego sie pokaże.fajnie tokowały błotniaki stawowe w sumie słychac było odzywajace sie samice w 3 miejscach,do tego mozna było usłyszec wodniki,perkozki,trzciniaka,trzcinniczka.no i pierwsza kukułka:)-drobne oczywiscie były w kieszeni. i jeszcze fotka z dzisiejszej zasiadki w budzie mi ptaki tak nie przylatuja jak Marzenie ale moze to wina,że słychac trzask migawki i to je odstrasza:(

1 komentarz:

  1. Ładne to zdjęcie sierpówek, powtarzam się ale w ogóle to super masz obserwacje przy tym poidełku :-)

    OdpowiedzUsuń