sobota, 8 czerwca 2013
odwiedziny emilówki 8.06
dzisiaj wybralam się na emilówkę,dawno nie odwiedzaną by zobaczyć co ciekawego z ważek tam lata.niestety tylko drobne ważki śmigają,duzych nie widziałam.Pływały jedynie 2 samce krzyzówki,pasł się koziołek po drugiej stronie wąwozu:)Sporo ptaków się odzywało krętogłów,
zaganiacz,sikory,potrzeszcze,kosy,gąsiorki.Zarosniete wszystko niesamowicie:)Na zboczu nasypu torowiskowego mozna spotkać Lasiommata megera-latała parka,wiele modraszków,niedzwiedziówkę jastrzebiec,wygłobe koniczynówkę i inne:)Podobno wczoraj byli tam czescy entomolodzy-ciekawe jakiego gatunku szukali?a dowiedziałam sie o tym w smiesznej sytuacji-otóz zostawiłam rower na ścieżce i poszłam zobaczyć wzdłóż drogi prowadzącej do dzikiego wysypiska.W tym czasie przyjechał gościu od pola truskawkowego i zobaczył rower "bez opieki" i zadzwonił na policję by go zabrali-uff dobrze,że przyszłam bo potem naprawdę bym go szukała.I to właśnie ten "miły"pan powiedział mi o entomologach a przy okazji dowiedziałam się,że mnie z widzenia zna(podał pare szczegołow)co oznacza,że ludzie się bardzo nudzą i interesują się czyimś życiem a nie swoim:(.Kilka ciekawych roslinek tez tam rosnie jak Ciemiężnik białokwiatowy(Vincetoxicum hirundinaria)-jak mozna się domysleć po pierwszym członie łacińskiej nazwy jest to roslina trująca,druga ciekawa roslina to Świerzbnica polna(Knautia arvensis)i Żmijowiec zwyczajny(Echium vulgare).
Także prawie udany wypad.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz