środa, 12 czerwca 2013
W pogoni za owadami cz.2
Dzisiaj moim terenem do "polowań" na owady były obrzeża lasu górażdżańskiego pod linia wysokiego napięcia.Sporo czasu tam spędziłam,jak zwykle wiele uciekło:(ale sukcesem okazało się spotkanie ładnej dorosłej gąsienicy Shargacucullia verbasci bylo też kilka osobników młodziutkich:)i Acronicta rumicis.Z ciekawszych motyli to Erebia medusa i Coenonympha arcania,Pharmacis fusconebulosa
sporo wachlarzykowatych lata ale mi się nie chciało
za nimi ganiać:)Trafił się też chrabąszcz majowy-chyba go jeszcze w naszym regionie nie widziałam.Z ptaków turkawki,dz.duży,rudzik,spiewak.wypad udany choc jak zwykle niedosyt jest:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Czesć MOnia, ta jaskrawo ubarwiona gąsienica (3-cie zdjecie od dołu) to na bank kapturnica dziewannówka a nie papilio.
OdpowiedzUsuńDzieki za poprawkę,tak jakos w książce zajrzałam i myslałam,że to to:)
OdpowiedzUsuńZ kolei chrabąszcze ja widuję przed wieczorami a Ty masz jeszcze fotkę się posilającego :)
OdpowiedzUsuńA tak przypadkiem trafiłam na niego,na wschodzie polski często je widywałam w czasie kwitnienia rzepaków.Tu jeszcze nie spotkałam:)
OdpowiedzUsuń