środa, 26 lutego 2014
spacerek Krępna-Obrowiec 26.02.
Dzisiaj tato wybierał się na ryby na Krępną to zabrałam się z nim i postanowiłam przejść odcinek Krępna-Obrowiec a w zasadzie to do samego domu:)I tak najpierw zobaczyłam co słychać na stawach a tam tylko para łabędzi niemych,stado czyży,czaple białe i kormorany oraz drewnojady zabrały się za małe oczko(takie bagienko po prawej od stawu krapkowickiego)-cieli jak leci:(potem ruszyłam wzdłuż odry a tam sporo krzyżówek,gągoły,czernice,głowienki i kilka kormoranów.z drobnicy trochę sikor,strzyżyki,raniuszki.Dzisiaj większą uwagę zwracałam na drzewa i rośliny wiosenne.Ptaki i tak nie chciały pozować bo strachliwe to wszystko:(Tak więc na fotkach potężne drzewa z Obrowca,jakiś roztocz czerwony,kwiatki co to sobie już kwitną:)Na szczęście ryby nie brały i tato zadzwonił,że jedzie do domu,ja już byłam na golcie-to mnie zabrał.Już mnie trochę kolano zaczynało boleć a miałabym jeszcze kawał do domu:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz