czwartek, 17 marca 2016

Opole i okolice wysypiska Gogolin

Wczoraj byliśmy w Opolu pozałatwiać co nieco sprawy z praca w sumie na daremno bo siostra znalazła już prace na miejscu co skutkuje tym,że teraz ja muszę znaleźć też na miejscu:)Ale wracając do posta mieliśmy trochę czasu na pospacerowanie po okolicy i tak na kanale młynówka trochę kaczek krzyżówek i mew śmieszek walczących z gołębiami o chleb rzucany przez spacerowiczów,były też kosy:)
Był też gołąb,który "nosił" chleb na sobie:)ciekawe,że go inne ptaki nie napadły:)
Dzisiejszego poranka wyskoczyłam w okolice gogolińskiego wysypiska zobaczyć czy mewy się pojawiły i po drodze postanowiłam pochodzić po niewielkim lesie koło wysypiska.Natrafiłam na modrzewie gdzie królowały porosty oprócz pospolitych jak złotorost była też Ramalina farinacea
Czy Physcia aipolia
Jaki i Phaeophyscia orbicularis
Muszę tam jeszcze zajrzeć bo nie wszystkie drzewa przejrzałam,była tam też Mąkla tarniowa. Na wysypisku mew brak w zasadzie pojedyncze ptaki latały.Zajechałam jeszcze do lasu a tam sporo kowalików,sikor,sójki. Na podwórku dzięki słonecznej pogodzie dzisiaj posadziliśmy na stałe miejsca laki,goździki i bratki(jeszcze sporo zostało ale brak miejsca):)Lata sporo pszczół a dzięki krokusom i pierwiosnkom maja co jeść:)
I pierwszy w tym sezonie motyl rusałka ceik(Polygonia c-album)
Trwa czas przelotów czyli powrotów ptaków z zimowisk i ruch w karmniku ogromny głównie sikora bogatka.Jednorazowo naliczyłam ponad 30os i co jakiś czas pojawiały się kolejne stada.Oprócz wspomnianej bogatki są też czyże,dzwońce,4 szczygły,sosnówka,modraszki,mazurki,wróble i sierpówki.ale już przylatują na śniadanie i kolację:)

8 komentarzy:

  1. U Ciebie piękne kolorowe przedwiośnie, a mi dziś w nocy śniło się w pierony białego, ojojojoj :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Owszem pierwszego motyla (też rzecz jasna rusałkę) zobaczyłem wczoraj, do tego zaczynają kwitnąć zawilce gajowe i ziarnopłony.
    ps. nie tarninowa ale tarniowa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za poprawkę:)ja już inne wiosenne motyle widziałam wcześniej ale nie udało się uwiecznić.Zobaczymy jutro co się uda sfocić bo chcę odwiedzić kilka interesujących mnie miejsc.pozdrawiam

      Usuń
  3. Na porostach się nie znam, ale lubię je oglądać z bliska na zdjęciach u Ciebie :) Fajnie, że pszczoły już się obudziły - miejmy nadzieję, że będzie ich jeszcze więcej...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też zasięgam info ludzi opatrzonych z porostami a do niektórych nawet potrzebny jest mikroskop,tak samo z niektórymi grzybami czy mchami-ale to już nie dla mnie bo to kupa nauki i koszty sprzętu.pozdrawiam

      Usuń
  4. Super wycieczka, a ten gołąb mnie po prostu rozwalił. Ozdoby sobie robi! :D Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne porosty, no i oczywiście pierwszy motyl :)

    OdpowiedzUsuń