Januszkowice 11.08

Oj dzisiaj wyjazd był bardzo udany,mimo,że dopiero ok 10 pojechalismy na Januszkowice to było warto.coprawda ptaków jak na lekarstwo kilka perkozów dwuczubych,bączek,drobnica trzcinowa i masa małych rybek.Najlepsze jednak było jak poszlismy obejść staw linowy(koło torów) tam spotkalismy ważkę Lecicha białoznaczna (Orthetrum albistylum),potem kolejnego południowca Szafranke czerwoną(Crocothemis erythraea)i z ważek migrantów husarza mniejszego(Anax parthenope)-to sie nazywa szczęście jedno wyjście 3 ciekawe gatunki.Kolejnym rarytem był modraszek nausithous związany ściśle z krwiściągiem lekarskim,którego było duzo w tym miejscu:)Smutnym widokiem był młody łabedz niemy chyba od jakiejs innej pary bo te które znam to były o wiele większe i zaobraczkowane.Całą wyprawe psuł tylko widok gór smieci i odoru odchodów ludzkich to była jakaś masakra-wszędzie ich pełno:(.