czwartek, 12 lutego 2015
Rozwadza i las górażdżański
Wczoraj odwiedziliśmy stawy w rozwadzy zobaczyć czy jeszcze skuty lodem bo chcę podjechać coś pofocić:)No i tak zamarznięte oba stawy ale za to na odrze ptaków dużo głównie krzyżówki i kormorany-te mają już ładną godową szatę i taki mi się marzy przed obiektywem:)Wśród tych kaczek wypatrzyłam 3 świstuny ale aparatu nie miałam ze sobą bo Marzena poszła w drugą stronę.
Przy drugim brzegu na lodzie leżał szkielet ryby ale do końca nie wiem czy to karp czy sum i to i to ma krótkie wąsy a nie było możliwości zrobić lepiej głowy.
Potem pojechalismy jeszcze przez Jasioną tam myszołów posilający się myszą i dzięcioł duży a w innym miejscu trochę mniejsze stado gęsi i 21 saren,3myszołowy,ok 150 mazurków,ok 30 potrzeszczy i tyle samo trznadli żerujących na polu po kukurydzy.
A dzisiaj wkońcu słoneczko zaświeciło to ruszyliśmy do lasu,tam udało nam się znaleść jak dobrze oznaczyłam gnieznika leśnego
Sporo grzybków i śluzowców się pojawiło ale z moją lustrzanką to nie focenie takich rzeczy:(
znalazłam też dużo większego jałowca niz poprzednim razem i norę lisa.Z ptaków mało bo tylko klucze gęsi,5 kruków,myszołów,czubatka,2 bogatki,paszkoty i kowalik.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wszystkie foty piękne, a makro bajkowe :) Serdeczności
OdpowiedzUsuńCiekawa wyprawa :)
OdpowiedzUsuńNo to tylko pozazdrościć takiego spacer. Tyle ptaków widziałaś :)
OdpowiedzUsuńSuper te grzybki:)
OdpowiedzUsuńKręgi na lodzie? :-) Fajne
OdpowiedzUsuńbyło kilka-mi się też podobają:)pozdrawiam
UsuńCiekawe kadry :-) zdjęcie tego szkieletu bardzo interesujące, duża ryba chyba :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam